Miasto Konya to najstarsze duchowe centrum Turcji. Trochę tajemnicze, spodoba się koneserom historii i miłośnikom atrakcji stworzonych przez człowieka. To najbardziej konserwatywne miasto w Turcji, którego mieszkańcy słyną ze swojej religijności.
Konya jest dwumilionowym miastem położonym na Wyżynie Anatolijskiej u północnego podnóża gór Taurus na starożytnym Jedwabnym Szlaku.
Miasto Konya jest interesującym celem kulturalnych wycieczek. Nie ma tu morza, ani mnóstwa rozrywek, ale miłośnicy historii na pewno będą zachwyceni. Konya jest często jedną z atrakcji podczas 2-3 dniowych wycieczek do Kapadocji z Riwiery Tureckiej.
Miasto jest ważnym ośrodkiem kultu religijnego do którego przybywają liczne pielgrzymki. Głównym powodem większości wycieczek jest Muzeum Mevlany z turkusową kopułą będącą wizytówką miasta. Wewnątrz znajduje się grób Jalaladdina Rumi (1207-1273) zwanego przez swoich zwolenników Mevlaną. Był on muzułmańskim poetą i mistykiem a także jednym z wielkich duchowych myślicieli i nauczycieli, oraz założycielem Zakonu Wirujących Derwiszy. Cechą charakterystyczną obrzędowości mewlewitów, jest ich niepowtarzalny, boski taniec. Ceremonię rozpoczyna recytacja Koranu a potem zaczynają wirować derwisze. Poprzez prawą rękę wzniesioną ku górze, spływają z niebios błogosławieństwa. Lewa ręka, skierowana w dół, rozdziela ludziom otrzymane łaski. W zbiorach muzeum znajdują się także groby pozostałych członków bractwa a także liczne relikwie, korany, manuskrypty, dywany czy instrumenty muzyczne. Najważniejszą relikwią jest z włosem z brody Mahometa przechowywany w szkatule z macicy perłowej i starannie strzeżony.
INFORMACJA PRAKTYCZNA
Kobietom lepiej jest zostawiać skąpe stroje w pokoju hotelowym, ponieważ Konya jest najbardziej religijnym miastem w Turcji. Rdzennych mieszkańców nie pociągają rozrywki. Bawić się można tylko nocą w centrach turystycznych i hotelach. Nie ma też wielu restauracji serwujących napoje alkoholowe. Nic dziwnego, że większość turystów przyjeżdża do Konya po spokój, ciszę i ukojenie ducha.
Według legendy św. Paraskewa urodziła się w Konyi, która w czasach osmańskich była Świętym Miastem i ośrodkiem derwiszów. Oczywiście w swojej długiej historii niejednokrotnie stawało się miejscem znaczących i wielkich wydarzeń. Dziś to tureckie miasto oferuje turystom wiele interesujących zabytków i miejsc do odwiedzenia.
Historia
Konya ma ponad 9500 lat historii. W przeszłości w 7500 p.n.e. istniała osada Chatal-Guyuk. Miasto było częścią królestwa hetyckiego około 4000 lat temu pod nazwą Kuvanna, później pod tą samą nazwą było częścią Frygii. A w starożytnych greckich dokumentach nosi dawne męskie imię „Ikonium”.
Miasto jest wymienione w Biblii. Apostoł Paweł często zatrzymywał się tutaj z kazaniami. Uważa się, że jest to miejsce narodzin św. Paraskewy. Mieszkał tu także słynny poeta i matematyk Omar Chajjam oraz słynny sufi Rumi.
Konya w okresie 1150-1300 była stolicą imperium Seldżuków, w tym Iranu i Iraku. Za panowania sułtana Sulejmana Ibn Kutukmuza rozwój miasta sięgał zenitu. W okresie osmańskim było to centrum derwiszów, do którego przybywali liczni pielgrzymi.
W 1925 r. Pierwszy prezydent Turcji Atatürk zdecydował, że derwisze przeszkadzają w modernizacji kraju, więc działalność zakonów sufickich została zakazana. W 1957 roku wszystkie ograniczenia zostały zniesione i teraz znów można tu zobaczyć tańce wirujących derwiszów.
Muzeum Mevlany
Muzeum szanowanego poety sufickiego Jalaladdina Rumiego to tradycyjne miejsce pielgrzymek w Konyi. Tutaj można zapoznać się ze zbiorami starożytnych rękopisów i instrumentów muzycznych derwiszów.
Przez siedem wieków z rzędu zespół architektoniczny muzeum był uzupełniany o nowe konstrukcje. Grób Rumiego uważany jest za „serce” kompleksu. Sarkofag Mevlany jest wynikiem żmudnej pracy snycerzy seldżuckich. Nagrobek przykryty jest materiałem z wyhaftowanymi złotem cytatami z Koranu. W pobliżu znajdują się sarkofagi trzech wiernych derwiszów, członków rodziny poety i zasłużonych przedstawicieli zakonu mewlewitów. Pokrywy wszystkich sarkofagów zostały przekazane muzeum przez sułtana Abdul-Hamida II w 1894 roku.
Sala rytualna to budynek z epoki Sulejmana Wspaniałego. To tutaj derwisze wykonali początkowo niezwykły taniec, który symbolizował dążenie do Boga.
Festiwal derwiszów
Od 10 do 17 grudnia w Konyi odbywa się Festiwala Derwiszów. Podczas święta przedstawiciele zakonu mewlewitów codziennie wykonują hipnotyzujące tańce sufi. W rytm bębnów i dźwięku fletu trzcinowego wirują i stopniowo wchodzą w trans. Rytuał rotacyjny wzbogaca duchowo nie tylko uczestników. Uważa się, że w tych momentach wszystkich ludzi obdarza się boską miłością.
Niestety zmienna pogoda w Konyi w tym sezonie rzadko cieszy turystów. Zdecydowanie należy przygotować się na silny wiatr i termometry około zera. Chociaż indywidualne grupy taneczne również wykonują pokazy w pobliżu kompleksu Mevlana od lipca do sierpnia, to festiwal derwiszów jest wydarzeniem samym w sobie. Dlatego turyści, którzy znajdą się w Turcji na początku zimy, zdecydowanie powinni odwiedzić Konyę i podziwiać starożytny taniec wykonywany przez prawdziwych mistrzów.
Klimat
Klimat Konyi jest bardziej podobny do klimatu kontynentalnego, ponieważ miasto leży na wysokości 1000 m. Lata są ciepłe, z dużą różnicą dziennych temperatur. W dzień + 24 … + 26, w nocy + 10 … + 12. Prawdopodobieństwo opadów w okresie od maja do września jest niskie.
Wiosna przychodzi stosunkowo późno. Większość opadów przypada na wiosnę i jesień. Zimą, w dzień + 1 … + 3, w nocy częste są mrozy, czasem pada śnieg. Średni czas trwania pokrywy śnieżnej wynosi 45 dni.
Najlepszy okres na podróż do Konyi pod względem pogody to czerwiec i wrzesień.
Mam nadzieję, że udało mi się dostarczyć wielu przydatnych informacji na temat Konii i Zakonu Wirujących Derwiszy. A może masz też wskazówkę lub dwie? Podziel się w komentarzu!
Spodobał Ci się artykuł – polub, udostępnij, zostaw komentarz. Będzie mi bardzo miło!
Pojade tam. Bardzo fajny artykól.
Polecam też jechac do Blagaj w Czarnogórze jest tam tez zakon Derwiszy to ppzosyalość relikt wpływów osmańskich na bałkanach.
Klaszto jest doslownke przyklejony do sky jak jaskólcze gniazdo obok groty z której wyplywa rzeka..