Park Narodowy Krka z dziećmi. Wodospady Chorwacji

Park Narodowy Krka, jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w Chorwacji, oferuje szeroki wachlarz wyjątkowych wrażeń. Szum szmaragdowej, lśniącej wody pędzącej po skałach, mnóstwo pięknych wodospadów, kojący widok cudownej przyrody to tylko kilka powodów dla których tłumy turystów przybywają tu o każdej porze roku.

Bajkowy krajobraz lasów, wodospadów, jezior i jaskiń

Chorwacja to kraj o dużej liczbie obszarów chronionych w skład których wchodzą m. in. parki narodowe. Park Narodowy Krka to jeden z ośmiu tego typu obiektów w kraju.

Po Jeziorach Plitwickich to najczęściej odwiedzany park narodowy w Chorwacji. W ostatnich latach liczba turystów gwałtownie wzrosła. Większość z nich odwiedza Skradinski Buk, najsłynniejszą część parku, ale Krka ma wiele innych ciekawych miejsc do zaoferowania.

Poszczególne odcinki rzeki Krka zostały objęte ochroną już w 1948 roku. Park Narodowy Krka został założony w 1955 roku. W latach 1985–1997 obszar parku narodowego został powiększony do łącznej powierzchni 109 km². Obecnie park zajmuje obszar wzdłuż brzegów rzeki Krka (dwa kilometry w dół jej biegu od Knina do Skradina) oraz dolny bieg rzeki Čikola. W Skradinie rzeka Krka zamienia się w długą i głęboką zatokę, wpadając do  Morza Adriatyckiego  w okolicy miasta  Szybenik.

Krajobraz parku jest fascynująco różnorodny dzięki lasom, nierównym klifom i kanionowym wąwozom, jeziorom i grotom. Prawdziwą atrakcją są jednak wodospady.

Dojazd i bilety wstępu do Parku Narodowego Krka

Park narodowy znajduje się w regionie Szybenik-Knin.

Odległości do większych miast w Chorwacji:
• Sibenik – 20 km – 20 minut
• Zadar – 73 km – 1 godzina
• Rozlany – 92 km – 1 godzina 15 minut
• Zagrzeb – 325 km – 3 godziny 30 minut
• Rijeka – 280 km – 3 godziny 50 minut

Do Skradinskiego buku można dostać się korzystając z dwóch wejść.

1. Wejście Lozovac

Lozovac znajduje się blisko wodospadu Skradinski buk. To świetny wybór dla osób przyjeżdżających samochodem, ponieważ przy drodze znajduje się spory parking. Stamtąd można przejść się do parku na piechotę w około dziesięć minut ścieżką o długości 875 m. W okresie od kwietnia do października Park Narodowy Krka zapewnia indywidualnym gościom bezpłatny transport autobusami od wejścia aż do Skradinskiego buku.

Należy jechać drogą z Szybenika przez Tromilję do Lozovaca lub z Knina przez Drniša i Tromilję do Lozovaca.

2. Wejście Skradin

Drugie wejście znajduje się w Skradinie. To wygodne wejście dla osób przybywających autem lub autobusem. Duży parking znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie centrum miasta. Stamtąd można przejść ścieżką o długości 4 km, będącą jednocześnie ścieżką rowerową albo popłynąć statkiem, który jest wliczony w cenę biletu. W Skradinie statki kursują co godzinę o pełnych godzinach i wracają o wpół do każdej godziny. Latem ostatni statek opuszcza park o godzinie 19.30. Rejs statkiem ze Skradina do Skradinskiego buku (w dolnej części parku narodowego) zajmuje około 25 minut. Z przystani dojście spacerkiem do pierwszych wodospadów zajmuje około 5 minut.

My oczywiście wybraliśmy statek. Dzieci miały frajdę, a my świetną okazję zobaczenia parku z innej perspektywy. Zachęcamy, aby popłynąć statkiem przynajmniej jednym kierunku.

W sezonie zimowym również można kupić bilet w kasie Skradin lub na stoisku w pobliżu Skradinksiego mostu. Ponieważ w okresie tym nie kursują statki do wodospadu Skradinski Buk trzeba udać się autobusem lub pieszo.

Samochodem do Parku Narodowego można dotrzeć drogą z Szybenika przez Tromilję do Skradina lub z Knina przez Drniša i Tromilję do Skradina.

Bilety wstępu do Parku Narodowego Krka

Nie ma łatwej odpowiedzi na pytanie ile kosztuje bilet wstępu, ponieważ opłata za wstęp zmienia się w zależności od sezonu. Zależy to również od tego, czy podróżujesz w ramach większej grupy, czy nie.

Opłata za wejście do parku wynosi 30, 100 lub 200 kun w zależności od sezonu. Najwyższa cena obowiązuje w szczycie sezonu od czerwca do sierpnia, 100 kun to cena od kwietnia do maja i w październiku, a najniższa cena obowiązuje od listopada do marca. Dzieci od 7 do 18 r.ż. płacą niższe opłaty za wstęp, odpowiednio 20, 80 i 120 kun.

Za bilet wstępu zapłacić można w kunach, euro oraz przy pomocy karty płatniczej.

Aktualne ceny można sprawdzić na oficjalnej stronie internetowej [KLIK]. Pod wskazanym linkiem można także kupić bilety online.

Zwiedzanie Parku Narodowego Krka

Główną atrakcją Parku Narodowego jest siedem wodospadów. Największe i najpiękniejsze z nich to Skradinski buk i Roški slap.

Wodospady Krka od dawna znajdowały się na liście miejsc, które chcieliśmy zobaczyć w Chorwacji. Przy okazji pobytu na wyspie Pag udało nam się zobaczyć je na własne oczy. Podczas całodziennej wizyty w pełni zrozumieliśmy, dlaczego tak wielu turystów przyjeżdża tu o każdej porze roku!

Po przybyciu do Skradina zostawiliśmy auto na parkingu, zakupiliśmy bilety wstępu i udaliśmy się na statek. Po nieco ponad 20 minutach dopłynęliśmy do parku. Przystań znajduje się nieopodal wodospadów. Już przy przystani szum wody był wyraźnie słyszalny. Po krótkim spacerze jako pierwszy ukazał nam się słynny Skradiński buk. Ten najdłuższy i najczęściej odwiedzany wodospad rzeki Krki jest jednym z najbardziej imponujących wodospadów trawertynowych w Europie. Warto zauważyć, że masy wody są nie tylko piękne, ale także niesamowicie głośne. To, co na zdjęciach wygląda bardzo idyllicznie, w rzeczywistości jest naprawdę ogłuszające.

Na prawo od wodospadu zaczyna się szlak turystyczny. Najpierw ścieżka biegnie wzdłuż wodospadu, dzięki czemu można podziwiać go z bliska na różnych poziomach, a następnie prowadzi drewnianymi chodnikami przez małe strumienie i jeziora, a po drugiej stronie wodospadu z powrotem do punktu wyjścia. Warto zejść nieco z głównego szlaku, gdyż wiele wąskich ścieżek prowadzi do pięknych punktów widokowych.

Na początku trzeba pokonać sporą ilość schodów. Później jest już zdecydowanie lżej. Dobrze jest zaopatrzyć się w wystarczająca ilość wody, zwłaszcza gdy jest tak gorąco, jak podczas naszej wizyty. Z przerwami na podziwianie, fotografowanie i odpoczynek, przejście szlaku zajmuje około trzech do czterech godzin. Dzieci dały radę i pokonały większość trasy na własnych nogach.

W samym centrum Parku, niecałe 2 km od wejścia, tuż przy wodospadzie Skradinski Buk można zobaczyć pozostałość hydroelektrowni wytwarzającej prąd dla Šibenika. Skonstruowana i uruchomiona w 1835 roku elektrownia wodna, wraz z ponad 11 kilometrową infrastrukturą była pierwszą kompletną siecią przesyłową w Chorwacji i jedną ze zbudowanych najwcześniej w Europie. Dzięki temu osiągnięciu miasto Šibenik zaopatrywane było w elektryczność wcześniej niż Wiedeń, Budapeszt, Rzym czy Londyn. Dziesięć lat po uruchomieniu elektrowni na Skradinskim Buku, jedyne 100 m w dół rzeki, rozpoczęła funkcjonowanie druga hydroelektrownia, działająca po dziś dzień.

Na zdjęciu poniżej zachowany fragment infrastruktury hydroelektrowni Skradinski Buk.

Na szlaku nie brakuje punktów obserwacyjnych czy informacji turystycznych. Znajdziemy tam także restauracje, sklepy z pamiątkami, oraz sprzedawców, oferujących lokalne przysmaki i napoje.

Wodospady Krka już dawno zainspirowały filmowców. Nawet Winnetou, słynny wódz Apaczów pióra Karola Maya, aż pięciokrotnie miał okazję przeżyć swoje przygody w Parku Narodowym Krka.

Krka z dziećmi

Krka jest dla wszystkich! Chociaż około 200 schodów może stanowić wyzwanie i może uniemożliwić zwiedzenie wszystkiego, istnieją sposoby na uniknięcie trudnych miejsc. Park jest bardzo dobrze wyposażony we wszelkiego rodzaju udogodnienia, pozwalające w maksymalnym stopniu poznać jego atrakcje.

Ponieważ Skradinski buk znajduje się na początku trasy zwiedzania nie ma obaw, że rodziny z dziećmi w wózkach albo osoby niepełnosprawne nie będą miały okazji podziwiać jego piękna.

Jako że nasze bliźniaki są kompletnie nie wózkowe zdecydowaliśmy się pozostawić wózek przy wejściu i pokonać z dziećmi trasę pieszo. Był to niewątpliwie doby wybór, bo dzielne bliźniaki bez problemu pokonały większość trasy.

Kiedy odwiedzić Park Narodowy Krka?

Główna część parku jest otwarta dla zwiedzających przez cały rok. Warto wiedzieć, że w sezonie letnim, szczególnie w lipcu i sierpniu, naturalnie można natknąć się na największy tłum, ​​szlaki mogą być zatłoczone oraz można dłużej czekać na miejsce na łódź między Skradinem i Skradinskim Bukiem.

Poza sezonem – od kwietnia do czerwca i od września do października zwiedzających jest mniej a nadal wystarczająco ciepło żeby móc pływać w Skradinskim buku.

Przez resztę roku w Parku Narodowym jest bardzo mało ludzi, więc będzie to doskonały czas na wizytę dla osób chcących cieszyć się przyrodą w spokojniejszym otoczeniu.

Pływanie w Skradinskim buku

Niewątpliwą przyjemnością jest możliwość kąpieli u podnóża wodospadu Skradinski buk. Od tego miejsca turyści najczęściej rozpoczynają zwiedzanie. To jedyny wodospad w parku, pod którym można pływać. Po wędrówce przez park nie ma większej radości niż skok do chłodnej wody. W miesiącach letnich można pływać w dolnej części parku w rzece Krka. Pływanie jest zabronione od grudnia do końca maja.

Byliśmy w Krka w pierwszej połowie czerwca, dlatego liczyliśmy na kąpiel w pobliżu wodospadów. Niestety podczas naszego pobytu poziom wody był wysoki a nurt zbyt mocny aby można było się kapać w związku z czym pływanie w tym dniu było zabronione. Trochę żałowaliśmy, w końcu nie zawsze ma się okazję kąpać pod wodospadem. Cóż, zostawiliśmy sobie tę przyjemność na kolejną wizytę.

Jedzenie w Parku Narodowym Krka

W Skradinskim buku jest kilka restauracji. Ceny są nieco wyższe niż zwykłe ceny w regionie, ale należy pamiętać, że pieniądze, zapłacone za jedzenie, sprzyjają ochronie parku. W Skradinie i przy parkingu w Lozovac również znajduje się kilka restauracji, w których można zjeść.

Co zabrać ze sobą?

•  Filtr przeciwsłoneczny jeśli wybierasz się w porze letniej
•  Wygodne buty
•  Wodę i przekąski. Jest kilka miejsc w parku, w których można napełnić butelki i oczywiście miejsca, w których można kupić wodę
•  Oczywiście dobry aparat
•  Strój i ręcznik kąpielowy, jeśli przyjedziesz w sezonie letnim, kiedy pływanie w Skradinski buk jest dozwolone.

Noclegi

My co prawda przyjechaliśmy do Krka z wyspy Pag, więc nie zatrzymaliśmy się na noc, ale Skradin wydawał się być uroczym miasteczkiem i idealnym miejscem na nocleg. W pobliżu Parku Narodowego znajduje się również kilka małych kempingów, więc znalezienie miejsca do spania nie powinno stanowić problemu.

Atrakcje w pobliżu

Jeśli chcesz połączyć swoją wizytę w wodospadach Krka z innymi zabytkami, zalecamy odwiedzić stare miasto i twierdzę Šibenik, około 15 km od Skradina. Warto również odwiedzić twierdzę w Knin, a nieco dalej można także odwiedzić Zadar i niektóre z mniejszych nadmorskich miejscowości.

Park Narodowy Krka to miejsce warte odwiedzenia przez każdego, kto pragnie poznać piękno chorwackiej przyrody i kultury. Każdy znajdzie w Parku coś dla siebie, gdyż nie brakuje w nim zarówno miejsc pełnych ludzi, jak i bardziej odosobnionych, gdzie można podziwiać jedynie piękno krasowej rzeki i jej wodospadów.


Jeżeli masz jakieś pytania – pytaj śmiało!

Spodobał Ci się artykuł – polub, udostępnij, zostaw komentarz. Będzie mi bardzo miło!

Zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć znad wodospadu Skradinski buk.

21 Comments
Roman Ziomka 7 maja 2024
| |

Dziękujemy bardzo za cenne informacje i pracę włożoną w ten artykuł – jak Bóg pozwoli, jutro zwiedzimy to piękne miejsce 🙂

Podróżnik 26 czerwca 2023
| |

AKTUALIZACJA, bilet wstępu z miejscowości Skardin to 40 euro, ostatni prom na wodospad buk jest o 18. Ostatni prom powrotny o 19:30. Autobus w kierunku Dubrownika odjeżdża o 19.40, trzeba mieć bilet online, ponieważ kasa biletowa jest już zamknięta a kierowca nie ma możliwości sprzedania biletu

Karolina 26 sierpnia 2020
| |

Witajcie! Napisaliście, że zostawiliście wózek przy wejściu. To znaczy, że wózek można wziąć na statek, a pozniej zostawic w bezpiecznym miejscu gdzies kolo wodospadu?
Pozdrawiam serdecznie!

Nigdy nie byłam w Parku Krka, ale pejzaże są zachwycające, sądząc po zdjęciach. W zeszłym roku udaliśmy się do Chorwacji i Słowenii, i dla amatorów jezior i wodospadów gorąco polecam Park Narodowy Jezior Plitwickich. Naprawdę warto, tym bardziej z dziećmi!

AJTY 12 listopada 2019
| |

fajne info nigdy tam nie bylam, musze sie wybrac

Joanna | Organiczni.eu 4 listopada 2019
| |

Jaka piękna przygoda! I świetnie opisana. Będę pamiętać o tym parku.

Karolina z rudeiczarne.pl 28 października 2019
| |

Wspanial miejsce nie tylko dla dzieci, ale także dla doroslych ? bardzo praktyczny post okraszony pieknymi zdjeciami!

Maciej Pawlik 28 października 2019
| |

Wspaniałe widoki. Ja moje serce oddałem Plitvicom, które o tej porze roku robią olbrzymie wrażenie festiwalem jesiennych kolorów.

Marta 28 października 2019
| |

Naprawdę piękne widoki, fajnie że trasa przygotowana jest tak, że bez problemu można pokonać ja z dziećmi 🙂

gonicmarzenia 15 października 2019
| |

Przepięknie tam jest, może w przyszłym roku się uda pojechać. 🙂

Magda 15 października 2019
| |

Chorwacja zawsze jest i będzie bliska naszemu sercu. Jednak zdecydowanie preferujemy miejsca bardziej spokojne i mniej zaludnione:)

Magdalena Bur/1000krokow.pl 15 października 2019
| |

Wieki temu tam byłam… jakieś 15 lat minęło. Mieliśmy odwiedzić Chorwację w tamtym roku (ale przegrała z Włochami) i w tym roku (przegrała z Albanią). W końcu kiedyś tam wrócę.

Halina 15 października 2019
| |

Twoje zdjęcia są naprawdę piękne! W tym roku również rozważaliśmy wyjazd do Chorwacji, aby odwiedzić Jeziora Plitwickie i Krka, ale niestety musieliśmy zmienić plany. Mam nadzieję, że w przyszłym roku się uda. Pozdrowienia

Iren-Hooltayewpodrozy 14 października 2019
| |

Nie byłam nigdy w Chorwacji.
Niedawno widziałam relację z Krka kogoś, kto był tam jesienią.Nie ma ogromnych tłumów.
Ceny w Chorwacji według opinii innych porażają.
Miejsce piękne i warte zobaczenia. Widzę na zdjęciach, że byliście zadowoleni.
Może kiedyś i ja tam trafię.
Pozdrawiam!

Olka 14 października 2019
| |

Krka mnie jak dotąd odstraszała. Raz – cenami. Dwa – tłumami. Planowałam tam zawitać poza sezonem, zimą, ale ostatecznie nie wystarczyło mi czasu. Ale jeśli tam kiedyś dotrę, to na pewno nie latem.