Opublikowane przez
Bałtów to niewielka miejscowość w województwie świętokrzyskim, która zasłynęła na turystycznej mapie Polski, po tym jak odnaleziono tam tropy wielkich dwunożnych i drapieżnych allozaurów. Dziś turystów przyciąga przede wszystkim JuraPark Bałtów z doskonale odwzorowanymi modelami prehistorycznych gadów, Parkiem Rozrywki, Kinem Emocji 5D oraz Prehistorycznym Oceanarium.
Dinozaury to jedne z najbardziej fascynujących i najbardziej tajemniczych zwierząt, jakie kiedykolwiek chodziły po Ziemi. Dzieje dinozaurów wciąż kryją wiele niewyjaśnionych zagadek. a paleontolodzy podróżują po świecie, próbując rozszyfrować niektóre z nich.
Na myśl o dinozaurach od razu przychodzi nam na myśl film Stevena Spielberga. Od czasu premiery w 1993 roku filmu “Park Jurajski” zrealizowany na podstawie książki Michaela Crichtona o tym samym tytule, dinozaury zyskały ogromną popularność. Wiele dzieci marzy o tym, by na własne oczy zobaczyć prawdziwe dinozaury.
JuraPark Bałtów to drugi park dinozaurów w Polsce, który odwiedziliśmy. Przed przybyciem do Bałtowa wydawało nam się, że Bałtowski Kompleks Turystyczny to przede wszystkim JuraPark. Jak się okazało Park dinozaurów jest tylko stosunkowo niewielką częścią bałtowskiego kompleksu.
Film z pobytu w JuraParku w Bałtowie
Na samym początku zapraszamy na krótką relację wideo z naszej wizyty w Bałtowie. Zobaczycie w nim atrakcje JuraParku w niespełna cztery minuty!
Kilka faktów o dinozaurach
Słowo „dinozaur” pochodzi z języka greckiego i oznacza dosłownie “straszną jaszczurkę” (deinós – ‘straszny, potężny, wzbudzający lęk’; sauros – ‘jaszczurka, gad’). Po raz pierwszy nazwy “dinozaur” użył brytyjski paleontolog Richard Owen w 1842 roku, podczas pierwszego badania naukowego opisującego „Megalozaura”. Nazwa jest nieco myląca ponieważ dinozaury nie były jaszczurkami, tylko stanowiły oddzielną grupę gadów.
Ich trwające ok. 170 mln lat panowanie na Ziemi zostało przerwane 66 mln lat temu. Największą zagadką dotyczącą dinozaurów jest przyczyna ich zniknięcia. Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie. Wśród wielu hipotez na temat wyginięcia dinozaurów, najpoważniejsza wydaje się ta mówiąca o uderzeniu w Ziemię dużej asteroidy, której ślady można znaleźć w Jukatanie (Meksyk).
Na szczęście dinozaury nie zniknęły bez śladu. Pozostały po nich skamieniałe tropy, kości i jaja.
Dlaczego Bałtów?
Bałtów to mała wioska położona 12 kilometrów na północny-wschód od Ostrowca Świętokrzyskiego w dolinie rzeki Kamiennej u podnóża Gór Świętokrzyskich. Jest ona domem dla jednego z największych w Polsce parków poświęconych dinozaurom.
Wszystko zaczęło się od legendy o diable, który pozostawił swój odcisk na skale. W 2001 roku doktor Gerard Gierliński postanowił zbadać tę sprawę. Czarcia stopka z legendy okazała się śladem dużego mięsożernego dinozaura – allozaura. Niedługo po tym odkryciu w okolicy znaleziono kolejne ślady dinozaurów. W okresie jurajskim na tym obszarze znajdowało się ciepłe morze, a po białych plażach wędrowały dinozaury, których szczątki zachowały się do dziś. Na terenach, gdzie obecnie leży Bałtów znaleziono również ślady działalności człowieka z epoki neolitycznej.
Założycielem JuraParku Bałtów było Stowarzyszenie Delta. Miejscowa ludność entuzjastycznie przystąpiła do tworzenia parku, a naukowcy i artyści zaangażowali się w rekonstrukcję modeli olbrzymich gadów. Modele zostały zainstalowane na szlakach, na których znaleziono ślady prehistorycznych zwierząt.
Dziś park ten jest swoistą wizytówką regionu świętokrzyskiego, do którego przyjeżdża wielu turystów z dziećmi.
Następnie otwarto kolejny JuraPark w Solcu Kujawskim, między Bydgoszczą a Toruniem, oraz JuraPark w Krasiejowie (25 km od Opola i 80 km od Katowic).
Informacje praktyczne
- Park czynny jest przez cały rok, w różnych godzinach, w zależności od pory roku – szczegóły znajdziecie na stronie internetowej parku.
- Ceny biletów uzależnione są od wybranych pakietów. JuraPark Bałtów oferuje bilety na pojedyncze atrakcje, lub pakiety kompleksowe obejmujące JuraPark, Prehistoryczne Oceanarium, Zwierzyniec Bałtowski (dolny+ górny Safari), Polskę w Miniaturze, Sabatówkę, Park Rozrywki, Rollercoaster i Kino Cinema 5D.
- Osoby mieszkające blisko JuraParku, lub odwiedzające Park po raz kolejny mogą być zainteresowanie kupnem biletów na poszczególne atrakcje. Wybierając się z daleka zdecydowanie lepiej kupić od razu pakiet kompleksowy.
- Bilet kompleksowy normalny kosztuje 94 zł/os, a bilet ulgowy – 85 zł/os. Bilet ulgowy przysługuje dzieciom i młodzieży szkolnej, studentom, emerytom i rencistom za okazaniem ważnej legitymacji. Szczegóły dotyczące cen biletów i godzin otwarcia znajdują się tutaj.
- Bilety można kupić przez Internet, dzięki czemu unikniemy kolejek przy kasach. Jeśli jednak zdecydujecie się kupić bilety na miejscu to w kasach przy Zajeździe Przystocze są zdecydowanie mniejsze niż przy głównej bramie parku.
- W trakcie kupowania biletów przez rodziców, animatorzy zabawiają dzieci.
- W każdej części Parku znajdują się bezpłatne toalety.
- Wszystkie parkingi Parku są bezpłatne.
- Kupując bilet, warto od razu zarezerwować miejsce w Schoolbusie na konkretną godzinę. Rezerwacji dokonuje się w kasie.
- Na terenie Parku znajdują się restauracje i punkty gastronomiczne.
- Na terenie Parku znajdują się domki wypoczynkowe, działające przez cały rok.
Atrakcje Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego
Wokół parku dinozaurów powstał olbrzymi kompleks turystyczny. Aby wszystko dokładnie i na spokojnie obejrzeć zdecydowaliśmy się zostać w Bałtowie cały weekend.
Obecnie Bałtowski Kompleks Turystyczny zajmuje obszar około 100 ha. W jego skład wchodzą:
- JuraPark Bałtów z modelami dinozaurów naturalnej wielkości
- Muzeum Jurajskie
- Zwierzyniec Bałtowski – Dolny i Górny – Safari
- Ośrodek Jazdy Konnej „Kraina Koni”
- Park Miniatur – Polska w Miniaturze
- Prehistoryczne Oceanarium
- Strefa wodna „Źródlana Wyspa”
- Wioska Czarownic “Sabatówka”
- Plac zabaw
- Park Rozrywki z karuzelami, Kinem Emocji Cinema 5D i innymi różnymi przyjemnościami
- Zimą działa tu nawet stacja narciarska “Szwajcaria Bałtowska” oraz Wioska Świętego Mikołaja
JuraPark Bałtów
Samą istotę parku dinozaurów najlepiej odkrywać spacerując i podziwiając rekonstrukcje dinozaurów i innych prehistorycznych gatunków, które zaludniały Ziemię oraz obserwować sceny z codziennego życia prymitywnych ludzi.
Na miejscu można wypożyczyć wózki dla dzieci w kształcie dinozaurów, co jest dobrym pomysłem bo teren jest bardzo rozległy.
Dzięki wielu panelom objaśniającym, zdjęciom, filmom, a przede wszystkim prawdziwym skamieniałością, JuraPark w Bałtowie ukazuje historię i wiedzę o dinozaurach, od ich powstania do wyginięcia, od ich odkrycia po najnowsze prace naukowe.
Zwiedzanie parku to podróż przez okresy geologiczne, od kambru po współczesność. Na kolorowych tablicach zamieszczono informacje o rozwoju życia w morzach i na lądzie na przełomie milionów lat.
Wzdłuż trasy znajdują się rekonstrukcje naturalnej wielkości dinozaurów. Odtworzone zwierzęta są zaskakująco realistyczne.
Oprócz „gwiazd” jakimi są Tyranozaur czy Brachiozaur spotykamy też kilka mniej znanych, ale równie niezwykłych okazów jak Ankylozaur, Allozaur, Diplodok, czy Mozazaur.
Bardzo realistyczne rekonstrukcje naturalnej wielkości dinozaurów i naturalne otoczenie pozwalają nam lepiej zrozumieć potęgę tych zwierząt. Naprawdę można poczuć się bardzo małym stojąc w cieniu gigantycznego Brachiozaura.
Wzdłuż alejek osłoniętych drzewami znajduje się kilka bloków skalnych z autentycznymi tropami dinozaurów sprzed prawie 200 mln lat.
W Gondwanie, czyli południowym superkontynencie, dzieci mogły bawić się w paleontologów, odkrywając kości dinozaurów zakopane w piasku, oraz przyjrzeć się pracy prawdziwego paleontologa.
Na końcu ścieżki znajduje się Muzeum Jurajskie, gdzie można obejrzeć skamieniałości pochodzących zarówno z Bałtowa i okolic, jak również wielu z różnych części świata.
Odwiedziliśmy JuraPark Bałtów w sierpniu, przy ok. 30° upale i spacer zacienionymi alejkami dał nam nieco wytchnienia.
Prehistoryczne Oceanarium
Ogromna biała kopuła kryje w sobie Prehistoryczne Oceanarium. To dość duży obiekt z kilkoma salami. Na ogromnych ekranach mogliśmy zobaczyć jak wyglądało życie w prehistorycznych morzach. Wystawa to pokaz multimedialny, który ogląda się w specjalnych okularach 3D, a efekty dźwiękowe potęgują doznania związane z odbiorem filmu.
Kraina Koni
Kraina Koni to ośrodek jazdy konnej, który oferuje zwiedzanie stadniny, poznanie historii hodowli i jeździectwa. Tu mogliśmy obejrzeć stajnię, poznać różne rasy koni, a nawet przejechać się na nich.
Zwierzyniec Bałtowski
Zwierzyniec Bałtowski podzielony jest na część dolną i górną. W jego dolnej części znajdują się różnorodne kolorowe ptaki (pawie, żurawie, papugi, kaczki, gołębie), ssaki i zwierzęta hodowlane. Można tu też zobaczyć skunksy, szopy pracze, surykatki, lisy, jenoty, kuce, osły, owce i kozy.
Górny Zwierzyniec to ogromny teren, na którym ponad 400 zwierząt żyje swobodnie w środowisku w pełni dostosowanym do ich potrzeb. Znajdują tam coś do jedzenia, schronienia i zabawy. Krótko mówiąc, jak w ich prawdziwym naturalnym środowisku. Tą część parku zwiedzaliśmy jadąc oryginalnym, amerykańskim Schoolbusem, a dzięki świetnej przewodniczce, poznaliśmy wiele bardzo interesujących ciekawostek na temat oglądanych zwierząt.
Uwaga! To jedyna atrakcja, na którą trzeba wcześniej zarezerwować sobie miejsce w schoolbusie na konkretną godzinę. Najlepiej od razu dokonać rezerwacji w kasie przy wejściu do Juraparku lub przy Zwierzyńcu Dolnym.
Polska w miniaturze
Wracając z Górnego Zwierzyńca autobus zatrzymuje się przy kolejnej atrakcji – parku miniatur.
Polska w Miniaturze to uformowany na kształt Polski obszar o powierzchni ok. 1ha, z wyznaczonymi na nim rzekami, jeziorami i krainami geograficznymi.
Tu można spacerować pośród najważniejszych architektonicznych i przyrodniczych symboli Polski.
50 miniatur zamków i pałaców umiejętnie odtworzono w skali 1:25. Budowle wykonano z niezwykłą dbałością o szczegóły. Miniatury są niewiarygodnie prawdziwe. Wawel, Malbork, Jasna Góra, Książ, czy Toruń to prawdziwe dzieła sztuki.
Dodamy, że park położony jest na otwartym terenie i ciężko znaleźć na nim choć odrobinę cienia. W upalny dzień lepiej wybrać się tam rano, lub popołudniu.
Kolejka krzesełkowa
Z Polski w Miniaturze do JuraParku wrócić można kolejnym powracającym autobusem (kursują co 30 minut), lub skorzystać ze znajdującej się tuż obok kolejki krzesełkowej. Kolejka jest czynna przez cały rok. Zimą wwozi narciarzy, a latem – turystów pieszych.
Park Rozrywki
Na końcu trasy dinozaurów dla najmłodszych przygotowano nowocześnie wyposażony plac zabaw oraz znajdujący się nieopodal Park Rozrywki z wieloma atrakcjami. Dzieci znalazły tu swoje ulubione karuzele, kolejki górskie, gokarty, trampoliny i oczywiście ukochany dmuchańce. Wstęp do niektórych atrakcji, ze względów bezpieczeństwa, jest ograniczony wiekiem dzieci. Zarówno Hania (9 lat) jak i bliźniaki (4,5) bawiły się świetnie.
Nowoczesne Kino Emocji Cinema 5D pozwala poczuć się uczestnikami wydarzeń sprzed milionów lat. Oprócz trójwymiarowego obrazu mogliśmy doświadczyć innych wrażeń zmysłowych: dźwięku, ruchu, a nawet dotyku. Obecnie w kinie wyświetlany jest trwający ok 10 minut film w wersji 5D. Dodamy, że jest to ten sam film, który widzieliśmy już wcześniej w Krasiejowie, niemniej obejrzeliśmy go z przyjemnością raz jeszcze.
Strefa wodna „Źródlana Wyspa”
Wybierając się do Bałtowa latem trzeba pamiętać o kostiumach kąpielowych. Znajduje się tu strefa wodna, którą tworzą dwa jeziorka otoczone piaszczystą plażą. Zasilane są one czystą wodą pochodzącą z bijących podziemnych źródełek. Głębokość wody sięga maksymalnie 50 cm.
Bliźniakom najbardziej przypadły do gustu tryskające wodą delfinki, a Hani dmuchańce z których zjeżdża się wprost do wody.
Sabatówka
Na zakończenie naszej wizyty w Bałtowskim Kompleksie Turystycznym odwiedziliśmy miejsce związane z Górami Świętokrzyskimi. Sabatówka to świat czarownic i magii. W sezonie o stałych porach odbywają się tu teatrzyki kukiełkowe.
Na wejściu przywitała nas Baba Jaga. Dzieci weszły do domku na kurzej łapce, oraz przeszły tunel odwagi, czyli wąski i niski, ale także tajemniczy labirynt w sam raz dla żądnych przygód dzieci. W nagrodę otrzymały oficjalny “pieczątkowy certyfikat” i zrobiły sobie pamiątkowe zdjęcie.
JuraPark Bałtów – noclegi. Gdzie zatrzymać się na noc?
Bałtowski Kompleks Turystyczny jest naprawdę ogromny i nie sposób skorzystać ze wszystkich jego atrakcji w jeden dzień, zwłaszcza w szczycie sezonu, gdy kolejki do atrakcji mogą być spore. Planując wizytę w Bałtowie warto poszukać noclegu i rozłożyć sobie zwiedzanie na dwa lub więcej dni. My spędziliśmy w Bałtowie trzy dni – od piątku do niedzieli i naprawdę nie nudziliśmy się ani przez chwilę.
Dobrze rozwinięta infrastruktura i baza noclegowa dopełniają faktu, że to właśnie JuraPark Bałtów bije ostatnio rekordy popularności.
Ośrodek dysponuje zróżnicowana bazą noclegową. Dla gości przygotowano ponad 150 miejsc noclegowych w pięknych, komfortowych obiektach a także pole namiotowe i kempingowe.
Mieliśmy przyjemność gościć w Ranczo w dolinie. To niezwykle urokliwe miejsce, położone w spokojnej okolicy, zaledwie 500 m od Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego. Do wszystkich atrakcji można dotrzeć spacerem w przeciągu kilku minut.
Dostaliśmy apartament rodzinny z aneksem kuchennym z pełnym wyposażeniem, w tym mikrofalówką, jadalnią, łazienką z prysznicem. Pokoje bardzo przytulne, urządzone funkcjonalnie i stylowo.
Zarówno dom jaki i otoczenie tworzy sielski klimat rancza. Tuż obok jest stajnia i ujeżdżalnia dla koni oraz urokliwa zagroda dla zwierząt. Podwórko i ogródek są ogrodzone. Na miejscu znajduje się grill oraz basen, który okazał się zbawienny po upalnym dniu spędzonym w JuraParku.
500 metrów od Rancza znajduje się „Zajazd Przystocze”, gdzie serwowane są pyszne śniadania w formie bufetu.
Dla nocujących w Bałtowskim Kompleksie Turystycznym przygotowano dodatkowy bonus! Goście korzystający z bazy noclegowej kupują bilet kompleksowy tylko raz i korzystają z niego przez wszystkie dni pobytu (standardowo tylko 1 dzień).
Jedzenie w JuraParku
Rozbudowanej bazie noclegowej towarzyszy równie dobrze rozwinięte zaplecze gastronomiczne. W Bałtowskim Kompleksie Turystycznym znajduje się kilka restauracji na każdą kieszeń.
W Zajeździe Przystocze (obok Krainy Koni) samemu można skomponować swój obiad dzięki zróżnicowanej kuchni z jedzeniem na wagę. Idealne na obiad dla całej rodziny, także dla dzieci.
Gastronomia w JuraParku słynie z wyławianego na miejscu i grillowanego pstrąga.
Jadło pod Stokiem (obok Zajazdu Przystocze) serwuje domowe dania obiadowe. Dostępna jest także bogata oferta dań typu „fast food”.
Restauracja „Bałtowski Zapiecek” (obok Rollercoastera) serwuje dania kuchni regionalnej oraz potrawy z różnych stron świata.
W Sabatówce znajduje się Kawiarnia u Tekli, w której można napić się kawy i zjeść ciasto lub deser.
Można też zabrać ze sobą suchy prowiant. Przy dziesiątkach drewnianych stołów i ławek bardzo fajnie jest siedzieć, podczas gdy dzieci bawią się na placu zabaw.
Podsumowanie
Cały kompleks mile nas zaskoczył. JuraPark Bałtów to miejsce atrakcyjne dla całej rodziny, a różnorodność atrakcji sprawia, że nawet przez chwilę nie mieliśmy czasu na nudę. Całość bardzo dobrze dopracowana. W samym parku jest dużo wody i zieleni. Jest gdzie zjeść, pobawić się i pozwiedzać. Zdecydowanie polecamy!
To był nasz raport z wizyty. Jak zawsze czekamy na Wasze opinie, komentarze i pytania!
Jeśli wciąż brakuje Wam pomysłów na wypady z dziećmi, polecamy również:
Fajne miejsce na podróż z dzieciakami. Tam cały dzień jest co robić