Położony w północno-zachodniej części Wrocławia, po prawej stronie Odry, Las Osobowicki to miejsce kojarzone przede wszystkim ze spokojem i zielenią. Ze względu na swoje walory, dogodne położenie i gęstą sieć alejek, jest on doskonałym miejscem rekreacji i aktywnego wypoczynku mieszkańców Wrocławia.
Lasu Osobowicki to nie tylko teren rekreacyjny, ale również miejsce o bardzo bogatej historii. Mało kto wie, że w tej okolicy w warownych grodziskach tętniło życie na długo przed narodzinami Wrocławia. Widocznymi dziś śladami z przeszłości są np. pozostałości po średniowiecznych grodziskach, a także umocnieniach z czasów II wojny światowej.
Na terenie Lasu Osobowickiego znajdują się ruiny dwóch grodzisk pochodzących sprzed 2,5 tys. lat. Pierwsze z nich odkryto w 1919 r. na Kaplicznym Wzgórzu, drugie, odnalezione w 1859 r. – znajduje się na na drugim skraju lasu – w rejonie wzgórza znanego jako Szwedzki Szaniec.
Pierwsze ślady człowieka na terenie dzisiejszego Lasu Osobowickiego sięgają neolitu, czyli epoki kamienia (4500-1800 p.n.e). W epoce brązu (1500-700 p.n.e) na Osobowicach znajdowało się największe skupisko ludności wokół dzisiejszego Wrocławia. Na wzgórzu istniała osada obronna o charakterze prawdopodobnie religijno-kultowym ze znajdującym się u podnóża cmentarzyskiem ciałopalnym.
22 IV 1257 na mocy dokumentu wystawionego przez Księcia Henryka III (syna Henryka Pobożnego i Księżnej Anny) właścicielkami Osobowic wraz ze wzgórzem, na którym od niepamiętnych czasów na starym dębie zawieszona była Figurka Matki Bożej, zostały Siostry Klaryski. To na tym wzgórzu modlił się o przywrócenie zdrowia organista z Kościoła p.w. św. Macieja. Prośby jego zostały wysłuchane i w 1724 r. został cudownie uzdrowiony z paraliżu i ślepoty. Wiadomość o tym wydarzeniu szybko rozniosła się po okolicy, co zapoczątkowało wielki ruch pielgrzymkowy w to miejsce, a na wzgórzu, zwanym od tej pory „Świętym”, powstała drewniana kapliczka, w której umieszczona została Cudowna Figura Matki Bożej.W 1812 r. prawowitym właścicielem Osobowic wraz ze Świętą Górą został znany wydawca i księgarz wrocławski Jan Bogumił Korn. Wokół świętej Góry ustawiono nowe Stacje Drogi Krzyżowej (wcześniejsze drewniane uległy zniszczeniu).
W 1822 r. nowy właściciel wybudował nową, murowanej kaplicę, przeznaczając jej podziemia na mauzoleum rodziny Kornów. Pierwsza uroczysta Msza Święta, odprawiona w nowej kaplicy p.w. Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny, zbudowanej według projektu Karola Ferdynanda Langhansa (młodszego) autora m.in. projektu Opery Wrocławskiej oraz Kościoła p.w. Opieki Św. Józefa odbyła się 30 IX 1824 roku.W okresie II wojny światowej ruch pielgrzymkowy na Świętą Górę zamarł, aż do roku 1958 roku, kiedy to nastąpiło uroczyste przeniesienie z kościoła parafialnego figurki Matki Bożej do Kaplicy na Świętym Wzgórzu.
W kaplicy na Świętym Wzgórzu w okresie letnim (od maja do października), każdego 13-go dnia miesiąca, odbywają się nabożeństwa do Matki Bożej Fatimskiej z procesją wokół starej Drogi Krzyżowej, oraz msze święte niedzielne o godzinie 17.00.Do Lasu Osobowickiego można z łatwością dojechać autobusem miejskim nr 118 i 140. Autobus linii 140 zatrzymuje się pod samym Świętym Wzgórzem – przystanek Góra Kapliczna.
Bardzo ciekawe! Bardzo lubimy takie miejsca, na pewno zajrzymy przy okazji pobytu w okolicach.
Jak ładnie, zielono:)
Jak tylko pojawi się możliwość, z przyjemnością zajrzymy tam w ramach rodzinnego wypadu, urzekają mnie takie miejsce, w których ślady przeszłości wtapiają się w naturę. 🙂
Bookendorfina
Bliźniaki? 😀 Musicie mieć wesoło!
Oj tak! Jest wesoło ?
Przepiękny las, a że uwielbiamy lasy to z pewnością tam zajrzymy. Mimo, że mieszkamy we Wrocławiu jeszcze tam nie byliśmy 🙁 aż wstyd się przyznać.
W najbliższym czasie mamy w planie odwiedzenie Wrocławia i właśnie szukaliśmy jakiegoś ciekawego pomysłu na relaks po intensywnym zwiedzaniu. Dzięki za inspiracje 🙂
Piękne miejsce. My pod Krakowem mamy Puszczę Niepołomicką.
Mam już kilka niezwykłych miejsc do odwiedzin na Dolnym Śląsku i dopisuję kolejne!
Zupełnie nie znam tych rejonów, a widzę, że to wielki błąd. Kocham stare grodziska i miejsca z tajrmniczą historią. Muszę więc nadrobić zaległości
Zielen i cisza! <3
Rozumiem, że bez problemu można po tym terenie śmigać na rowerach?
No jasne! Las Osobowicki jest idealnym miejscem na rower. Kręte leśne ścieżki są prawdziwą atrakcją dla wielbicieli jazdy w terenie.
Świetne miejsce na weekendowy wypad z rodziną! 😉
Lasek Osobowicki to miejsce które kojarzy mi się ze spacerami z psami, wyprawami na grzyby a teraz również z biegami na które jeździmy razem z naszym synem. Nigdy nie miałam okazji pochylić się na dłużej nad jego historią. Świetny wpis mobilizuje do spaceru ścieżkami historii.
Byłam zachwycona jak trafiliśmy tam pierwszy raz, w zasadzie przez przypadek, na rowerach 😉
Lubię takie miejsca w "miejskiej dżungli" 😉
Pozdrawiam !
Pięknie po prostu. Magiczna zieleń i taki spokój. Idealne miejsce na wycieczkę z dziećmi. Koniecznie musimy się tam wybrać. Moje Dzieciaki uwielbiają takie miejsca. Las i odpoczynek 🙂
Zieleni nigdy za dużo! 🙂 Uwielbiam takie krajobrazy. Nic tylko uciec z tego szarego, nudnego miasta i zaszyć się w jakimś lesie. 🙂
Piękne zdjęcia a miejsce pełne tajemniczości – lubię takie ciekawostki i perełki Dolnego Śląska ?
wybieramy się niebawem do mojego szwagra w odwiedziny do Wrocławia i nie ukrywam, że chcemy zwiedzić jak najwięcej. Kto wie?> MOże i tam nam się uda podjechać:)
Chciałabym tam pojechać piękne miejsce. Tyle w tym wpisie ciekawostek i pięknych zdjęć kusisz